www.krzycka92.fora.pl

LubiePlacki

Szanowni Sąsiedzi,
Dziś przybył nam oto taki szyld:

Jeśli tak dalej będzie i będzie to robione bez naszej wspólnej zgody to będzie to wyglądać tak :

Nie wiem jakie jest Wasze zdanie w tym temacie, ale nikt z właścicieli lokali do tej pory nie wyszedł z szyldami poza obręb swojego, dzięki czemu udało się zachować poziom i uniknąć takiego reklamowego bałaganu.

Oczywiście rozumiem właściciela lokalu ale nie tędy droga. Myślę że wiele osób wybrało mieszkanie na Krzyckiej ze względu na projekt budynku. Projekt i w tym również elewację, która takim banerem jest po prostu oszpecana Crying or Very sad

mar122

Jestem przeciwnikiem umieszczania tego typu reklam w takiej formie na elewacji budynku. Jeśli nie było zgody Wspólnoty to jest naruszenie praw o funkcjonowaniu wspólnoty a co za tym idzie prawne konsekwencje.

LubiePlacki

Warto dodać że takie naruszenie elewacji prowadzi również do utraty gwarancji na całą elewację. Crying or Very sad

Nasz sąsiad, który ma tam mieszkanie, jest bardzo wściekły i powiedział że zostało zrobione to bez jego zgody i najprawdopodobniej, jeśli nie zrobią to właściciele szyldu, to zerwie sam i obciąży ich naprawą uszkodzonej elewacji.

Paniom z salonu polecam postawienie tego szyldu przy chodniku, podobnie jak zrobił Folks. Wówczas spełni on swoją rolę a nam nie będzie opaskudzał budynku. Wink

Od nowego roku ma wejść ustawa regulująca (bez względu na ustalenia wspólnoty) wywieszanie m.in. takich reklam. Kara za nielegalne uwieszenie /zamieszczenie ma wynosić nawet 200 tys zł.

krzycka 92

Kupiła salonik i ma problem z zareklamowaniem się Sad

.

Restauracja Folks mogła zamieścić reklamę,która nie jest szpecąca a wręcz jest bardzo ładna i komponuje się w nasz budynek idealnie.

Myśli że jak p.Simson wyrazi zgodę to jest kryta-jest w dużym błędzie.

Sprawę narazie zgłosiłem do p.Izabeli i zobaczymy.

Osobiście zerwę to coś i obciążę za naprawę elewacji Evil or Very Mad

.

Musimy mieszkańcy walczyć o swoje,bo zrobią nam jeszcze drugi "PLAC ŚWIEBODZKI" pod blokiem.

Pozdrawiam Wink

Krzysztof

Fryzjer

i co z tą reklamą? Wisi dalej...
ot Polska właśnie.

LubiePlacki

Jak zauważyliście, lub nie, reklama zniknęła. Głównie dzięki uporowi Krzyśka, pod którego balkonem to dziadostwo wisiało.

Niestety, w ciągu kilku miesięcy pojawiły się banery przy drodze i mamy (dodając te wiszące na płocie Mediconceptu) piękny Raszyn II (czyli to, o czym pisałem od początku). W "zaśmiecaniu" reklamami przoduje oczywiście Beauty, który jak nie postawi "20" nowych reklam na odcinku 100m to nie prześpi spokojnie nocy Wink

Teraz pojawia się nowy problem z gabinetem - stomatolog & ginekolog (obok Beauty).
Zauważcie że firmy takie jak Folks czy Dental, zastosowały ładne kasetony bez wstawiania ich w elewację. Zawiesiły je na swoich dużych witrynach. Zrobiły to intuicyjnie, wiedząc że wieszanie tego na elewacji negatywnie wpłynie na wygląd budynku.

Właścicielka lokalu ginekologicznego / stomatologicznego, zarządziła montaż 4 dużych kasetonów (4-5 m długości) na elewacji naszego budynku (z jeden i drugiej strony, czyli od drogi dojazdowej oraz od sąsiedniego budynku przy wejściu do klatki B).
Po interwencji Krzyśka i pani Izabeli, montaż przerwano. Właścicielka jednak nie daje za wygraną i wpiera (przy pomocy swojego prawnika) że Deka sprzedała jej wraz z lokalem - "ścianę" (nad tym lokalem) co wydaje się tak absurdalne że aż nieprawdziwie.
Pierwsza próba montażu tych kasetonów miała miejsce ok godz. 22.00 (tak żeby zapewne nikt nie widział) kilka dni temu...
Do kolejnej, 3 próby montażu, zapewne dojdzie już jutro. Właścicielka wie że jak powiesi to postawi nas przed faktem dokonanym i przez długi czas nic nie będziemy mogli z tym zrobić (tak jak było z Beauty).

Wiem że wielu z Was, takie reklamy przeszkadzają. Nasz budynek nie jest zwykłym blokowiskiem. Większość kupiła tutaj mieszkanie ze względu na dosyć oryginalny projekt oraz wygląd.
Zauważcie jak Wrocław czy inne miasta, są oszpecone takimi reklamami. W Polsce brakuje przepisów, które regulują ten niszczący wizualnie kraj, proceder.

Takie paskudne reklamy, będące całkowitą samowolą właścicieli lokali, bardzo negatywnie wpływają na wygląd naszego budynku. Do tego tracimy gwarancję na elewację, której naprawa jest bardzo kosztowna.

O ile w witrynach, właściciele lokali, mogą robić co chcą, tak montaż takich elementów na elewacji, która jest naszą wspólną własnością, musi pozostać pod naszą kontrolą.

Podjęliśmy uchwałę, jednak musimy podjąć jeszcze jedną, bardziej precyzyjną, w której jasno określimy że nikt nie ma prawa niszczyć nam elewacji. Musimy tam również ustalić określone kary za robienie takich samowolek.

Bea

uchwała podjęta jakiś czas temu mówiła chyba wyraźnie, że na elewacjach nie mają prawa wisieć żadne reklamy. Jedynym wyjątkiem jest wydzielone miejsce (nad biurem podróży), jednakże pod warunkiem iż będzie to jedna spójna reklama wszystkich lokali usługowych, w formie 'planu'/'mapki' która będzie zaprojektowana przez plastyka. Oraz że koszt jej montażu, konserwacji i ewentualnego doświetlania nie będzie obciążał wspólnoty a tylko właścicieli lokali. Nie do końca rozumiem co nowa uchwała miałaby doprecyzowywać. Fakt, kosztu kar uchwała chyba nie uwzględniała (albo ja nie pamiętam), więc to jedyne co mogłoby być dodane.

zastanawia mnie tylko jedno-czy tacy ludzie nie są świadomi, iż takim podejściem zrażają potencjalnych klientów zamiast ich zachęcać?

LubiePlacki

Jeśli chodzi o nową uchwałę to chodziło mi bardziej o jasne określenie zasad postępowania w przypadku takiej samowoli:

1) Kara za wywieszenie (ponieważ jest to fizyczna ingerencja w elewację i jej niszczenie).
2) Pokrycie kosztów napraw przez wykonawcę elewacji (firmę p. Klimka).
3) Wykonanie tego w ściśle określonym czasie, np. kilku maks. tygodnia.
4) W przypadku braku reakcji, naliczanie określonej kary do czasu zdjęcia. Kara musi być wysoka aby zmobilizowała to usunięcia w jak najszybszym czasie.
5) Podjęcie odpowiednich działań prawnych przez Zarządcę w przypadku braku reakcji i/lub uchylania się od zapłacenia kary.

O ile dobrze zrozumiałem Krzyśka, to właściciel Beauty chciał nas - jako wspólnotę, obciążyć kosztami naprawy elewacji po zdjęciu swojego szyldu...

Fryzjer

skoro "pani" kupiła lokal wraz ze ścianą nad nim to powinna mieć na uwadze, że ponosi wszelkie konsekwencje wpływu tej ściany na budynek, koszta związane z jej utrzymaniem i odpowiada w przypadku szkód wyrządzonych przez nią...

Wracając do sedna sprawy, to stwierdzenie o rzekomym zakupie ściany wraz z lokalem to istna durnota i nawet dr przed nazwiskiem nie pomoże w tym wypadku.

Odnoszę wrażenie, że usługodawcy przy Krzycka 92bcd myślą, że mieszkańcy to grupa naiwnych ludzi.

Wszystkie ściany są własnością wspólnoty i nawet jeśli jest taki zapis to jest niezgodny z obowiązującym prawem.
A papuga tej kobiety może "tworzyć" sobie dalej pierdoły.

Co do sprawy beuaty to "właściciel" na zebraniu ładnie mówił i lobbował za swoją sprawą. Mamy uchwałę o miejscu na reklamowanie się lecz projektu reklam nie widać.

Co do ustalania ewentualnych kar: to jak je egzekwować i co na to KC? Może ktoś obeznany w temacie prawnym się wypowie.

Co do samej podjętej uchwały o reklamach to jest ona przykładem jak nie powinno się tworzyć "prawa" ale NZ nie chce uwzględniać uwag tylko przepycha takie buble "prawne" pisane na kolanie, które w zasadzie nie regulują nic.

LubiePlacki

No i banery zawisły.
Jest to ingerencja w elewację i to bezprawna.

Placki Lubie Z Marmeladą

adade

to jak walka z wiatrakami,